Gmina zamierza karać nieodpowiedzialnych mieszkańców

Kara grzywny grozi osobom, które nielegalnie wyprowadzają ścieki na lokalne drogi czy do przydrożnych rowów. Takie zjawisko zauważono w gminie Bielany, co jak mówi wójt Zbigniew Woźniak jest niedopuszczalne i przede wszystkim zagraża bezpieczeństwu. Władze gminy wystosowały apel do mieszkańców i liczą na ich uczciwość.

Nieszczelne szamba oraz nielegalne wylewanie nieczystości ciekłych przez mieszkańców to częsty proceder, który niełatwo wykryć, a z którym gmina Bielany boryka się od dłuższego czasu. Takie postępowanie jest nielegalne, a zimą zagraża już nie tylko środowisku ale i użytkownikom dróg. Władze gminy apelują do mieszkańców aby każdy tego typu proceder zgłaszany był do Urzędu Gminy bądź na policję. Policja powinna zareagować, a gmina egzekwować obowiązek podpisania przez właścicieli posesji umowy na wywóz nieczystości i okazanie rachunków za takie usługi. – Jak tylko pogoda się poprawi i zerwiemy naboje lodowe zaczniemy kontrolować mieszkańców - wójt Zbigniew Woźniak, jednocześnie dodając, że w tym temacie nie będzie litości. - Jeśli będziemy mieli podejrzenia, że któryś z mieszkańców dopuszcza się takich wykroczeń będziemy to dokładnie sprawdzać i wyciągać z tego konsekwencje.

Zgodnie z przepisami każdy właściciel nieruchomości ma obowiązek przyłączenia jej do istniejącej sieci kanalizacyjnej lub wyposażenia nieruchomości w szambo albo przydomową oczyszczalnię ścieków. Wylewanie nieczystości jest karalne, niezależnie od tego, gdzie zostaną wylane, tj.: do rowu, na pole, czy też na własne podwórko. Proceder ten stanowi wykroczenie, które podlega karze grzywny nawet do 5000 zł.



KG [ja]